Środa 17.06.2020r - 4 Tydzień masy %-) Dzień treningowy Cardio - 45 min Dieta DT 360g B, 660g WW, 30g T 1. 60g B + 80g WW +10g T 2. 60g B + 80g WW 3. 60g B + 120g WW - Pre INTRA 60g dextro; 20g eaa; 5g tauryna; 10g glutamina; 5g kreatyna 4. 60g B + 140g WW - Post 5. 60g B + 100g WW +10g T 6. 60g B + 80g WW +10g T Plecy (wiosła)+ tył barków + [...]
Sis - warunki nie sprzyjały robieniu interwałów, padało, było błoto na stadionie, a moje kolano jest zbyt luźne, żeby ryzykować przyspieszenia w takich warunkach;-) No i aż tak zła nie byłam%-) Marto i Hubercie - na razie (2-3tygodnie) będę ćwiczyć po staremu, zobaczymy, jak będzie szło dalej i najwyżej przejdę na zmiany co 5kg. Dzień 69 - [...]
http://www.iv.pl/images/63362888390103521520.jpg 18 pażdziernik DT Dziś oprócz normalnego treningu był też maraton po sklepach z kobieta wiec wiecie jak to wygladało :-D dieta na czyściocha ale jakoś wiekszość dopiero po 18 musiałem wciagnac jak wróciłem http://www.iv.pl/images/15633462075489510664.jpg BICEPS + TRICEPS 1.Uginanie przedramion [...]
REDUKCJA DZIEŃ 67 Po nocce poszedłem spać na 5h, wstałem, zrobiłem trening, foty porobiłem, zjadłem i idę spać %-) Jutro, a właściwie dziś na 16.00 na uczelnię. Na 19.00 do roboty na 12h, potem na uczelnię znowu do 18.00 - będę ponad 24h na nogach. No easy way out }:-( Co do pomiarów - już trudno, niech będą takie. Powiedzmy, że [...]
REDUKCJA DZIEŃ 84 VLCD DZIEŃ 6 Powiem tak...jeśli jeszcze raz będę miał taki deficyt energetyczny w robocie jak dzisiaj u tej samej kierowniczki to mnie chyba wywalą. Mówią coś do mnie to mówię ok i nagle nie pamiętam co gadali. Kierowniczka mówi idź za 5 min zrób to, pomóż tam - spoko. I nagle zwiecha, siedzę przed kompem i nic. Typ, taki [...]
MASA 2016/17 W kratkę te wypiski, ale co poradzić. Wstaję o 9 rano, robię żarcie na cały dzień i jednocześnie jem pre workout meal, o 10.15 wychodzę z domu, wracam po 23.00, siedzę 1-1,5h i idę spać i tak w kółko. W tym tygodniu 7 dni roboty non stop. Jutro nogi. Po pracy po 22.00 pojechałem z kumplem i koleżanką nad Wisłę, wpadły 3 piwa (micha [...]
REDUKCJA 2016/17 Jak wspomniałem wczoraj - zacząłem redukcję. Jestem już zbyt otłuszczony i zwyczajnie nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Póki co plan jest taki by zejść do fajnego, a zarazem realnie możliwego do osiągnięcia w takim czasie (czyt. do marca) i wejść na mocny, a zarazem krótki cykl masowy i coś dobudować i jednocześnie dać sobie [...]
REDUKCJA Chwile bez wypisek. Wczoraj byłem taki zmęczony, że nie chciało mi się nic pisać. Jak siedzę w domu lub na uczelni to jest git. W pracy ta dieta to koszmar %-) Stoję wqrwiony i głodny. Ogólnie już prawie cała woda poświąteczna ze mnie zleciała. Po dzisiejszych nogach i cardio pewnie jutro śladu nie będzie ;-D A no i ogarnąłem problem z [...]
REDUKCJA https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/18671007_964651470343479_6692730546877563854_n.jpg?oh=3a57b55f759a3d4fba17f7f67525c132&oe=599C07F6 Siemaneczko. Dziś wleciały plecki i tył barków. Wziąłem johimbinę 20 mg + kofeine 400 mg i pompa okrutna, ale do tego skutki uboczne johy. Kondycja w dupę, ciśnienie wywalone, lekkie [...]
TYDZIEŃ 1/5 Siema, dziś treningowo i z Solem chwile popisałem apropo pomocy w końcówce przygotowań no i plan mam za co jestem mu bardzo wdzięczny. Pierwszy tydzień z 5 (do 17.06) ostatnich wyglądać będzie tak: Białka w opór. Nabiał cały czas jem. Warzywa w opór. No i WW i FAT do 50g ed. I tu jedyna rzecz co do której mam obiekcje - ładowanie [...]
MINICUT Barki i triceps. Śmignąłem z kumplem do McFita bo w raz z nowym rokiem zresetowały się 2 darmowe wejściówki. W ogóle nie czuje klimatu. Nie potrafiłbym ćwiczyć w takim miejscu na codzień. Szczerze to jest tak chuyowo, że nawet na personalne by mi się pewnie średnio chciało jeździć no ale...%-) W końcu trzeba będzie skończyć z lenistwem i [...]
Trochę znowu mnie nie było. Regularne wypiski będą jak już zacznę szykować się do Sopotu. Póki co sytuacja wygląda tak, że jestem zdrowy i szukam pracy i chyba jutro już coś w końcu złapię i wrócę do tego co było jak pracowałem na siłowni czyli high life %-) Trenuję bardzo sporadycznie. Nie chce mi się wręcz z racji pogody. Zdecydowanie bardziej [...]
[...] juz przestałem wchodzić bo to zaczęło wyglądać jak choroba, lustro prawdę mi powie, luster u mnie dostatek któreś na pewno prawdę powie:). Teraz połechce swoje ego: trening, dieta, na niskich węglach, chyba, powtarzam chyba, przynoszą rezultaty, bo najbliżsi jak i dalsi znajomi zaczynają dopytywać co i jak, widząc jakieś tam zmiany, ja ich nie [...]
Dzień 14 Dziś dzień standardowy. Choć dla odmiany najpierw kościół, potem zakupy większe rodzinne. I to właściwie tyle z ciekawszych dzisiejszych rzeczy. Potem tylko nauking, nauking i nauking... (słynny polglish %-) ) Jutro chyba nie dam rady zrobić siłowni z braku czasu. Zamienie dni - aerobowe z siłownianymi (aeroby szybciej schodzą) TRENING [...]
Dzień 18 Dzisiaj świąteczny dzień. Z tej okazji pospałem dłużej, bo aż do 8.30. ;-) Potem wizyta w Kościele, procesja. Ogólnie prawie jak niedzielny dzień. Nic wielkiego nie miało miejsca. Jedyne na co czekam z niecierpliwością to jutrzejszy mecz Polska - Grecja ;-) Po południu zrobiłem siłownię. Ciężary odpuściłem. Filmiki są poniżej. Typ razem [...]
Na początek przepraszam, że odpisuję dopiero teraz, ale chciałem wszystko zawrzeć w jednej odpowiedzi, a wczoraj - nauka do kolokwium, dziś z kolei wyjazd do Łodzi. Dopiero teraz znalazłem chwilę, żeby odpisać. Przede wszystkim dziękuję Ci za wszelką pomoc - widzę ile czasu mi poświęcasz :-)) Nie jeden pewnie rzuciłby hasłowo, a od Ciebie mam [...]
Dzień 26 Dziś dzień wolny, ale znowu nauka - tym razem do poniedziałkowego egzaminu z zarządzania. W między czasie byłem jeszcze na zakupach. Trening zrobiłem po południu. Filmiki oczywiście są. Dziś jeszcze mocno mnie wszystko bolało, ale zrobiłem siłownię. Jeszcze mocno odczuwałem uda i dopiero dziś (wczoraj nie) łydki. Planuję też jutro [...]
Dzień 33 Dzień w miarę spokojny bez wiekszych sensacji. Trochę się pouczyłem do poniedziałkowego angielskiego, zrobiłem planowaną siłownię - dziś już było znacznie lepiej, samopoczycie dobre, chęci nie brakowało. Pogoda też lepsza - wreszcie chłodniej, nie tak parno - może to też miało wpływ... Wczoraj oczywiście obejrzałem mecz. Czesi jak widać [...]
Dzień 81 Dzień znowu bez większych rewelacji. Wreszcie zdecydowanie chłodnij. Ale fajnie, bo rześko. %-) Po południu małe zakupy. Z treningu jestem zadowolony. Trwał prawie 2h, ale było warto, był dość intensywny :-)) Dziś trenowałem rano. TRENING 1. Odwrotne wiosłowanie - rampa 12 2,5 kg / 2,5 kg / 5 kg / 7,5 kg Plecy czułem ok. W ostatniej [...]